Opowiedz o swojej pierwszej myśli “będę projektować wnętrza”. Kiedy się pojawiła i z jakim wspomnieniem się łączy?

To było moje marzenie odkąd w TV leciał angielski program o remontach wnętrz. Miałam wtedy 12 lat, wspomnienie z dzieciństwa wspaniałe. Wspomnienie z okresu wyboru studiów, kiedy nie spróbowałam nawet złożyć papierów na architekturę, bo z góry założyłam, że sobie nie poradzę już kiepsko wspominam 😉 Wróciłam do tematu projektowania wnętrz 17 lat później.

Co było najbardziej przełomowym momentem w rozwoju Twojej marki i dało poczucie wejścia na wyższy poziom?

Moja marka jeszcze raczkuje, ale wspaniałym momentem było kiedy klient polecił mnie dalej.

Jaką radę dasz początkującym projektantom?

Też chce takie usłyszeć 🙂 dobrze mieć oszczędności jak się zaczyna i wiedzieć, że klienci nie przychodzą sami. Rozwój swojej marki bez mediów społecznościowych też jest niemożliwy. Cały czas trzeba się kształcić, kursy, szkolenia, branżowe spotkania bez tego ani rusz. Jeżeli nie czujesz się pewnie ze swoimi umiejętnościami, dopasuj ofertę do tego co możesz faktycznie zaoferować

Co jest najlepsze w Twojej pracy?

To, że robię w końcu to co lubię 🙂

Co jest najtrudniejsze w Twojej pracy?

Wejście w skórę klienta i rozszyfrowanie jego potrzeb.

Zobacz więcej